Im więcej szukam rozdań do tego działu, tym częściej natykam się na niejakiego Garozzo… Chyba jednak opinia jednego z najlepiej wistujących graczy w historii przylgnęła do niego zasłużenie.
Oto kolejna próbka, z jednego z meczów teamu Lancia, rozegranego w lecie 1975 roku w USA:
Po licytacji (obie po partii, rozd. E):
W Garozzo |
N |
E Sharif |
S |
|
1♠ |
pas |
2♣ |
pas |
2♠ |
pas |
2BA |
pas |
3BA |
pas… |
|
Garozzo, z kartą:
♠ 74 ♥ D107 ♦ D108653 ♣ A6
wyszedł ♦6:
|
♠ AKD53 |
|
♥ 643 |
|
♦ W92 |
|
♣ K8 |
♠ 74 |
N |
♥ D107 |
W E |
♦ D108653 |
|
♣ A6 |
S |
Sharif wziął karo asem i odwrócił dwójką kier. Od rozgrywającego dziewiątka. Garozzo pobił dziesiątką i zagrał damę kier, do której E dodał piątkę, a rozgrywający waleta. Zagranego teraz kiera rozgrywający wziął asem i zagrał dwójkę trefl.
Jak się bronisz?
Sytuacja wygląda beznadziejnie. Punkty rozgrywającego były jak na dłoni – w kierach as z waletem, w karach król, w treflach dama… U partnera mieszczą się jeszcze najwyżej dwa czarne walety.
Garozzo znalazł jedyną szansę obłożenia – blokujące się trefle. Jeżeli rozgrywający (który prawdopodobnie ma układ 1336) ma w tym kolorze damę bez waleta ani dziesiątki, to można walczyć. Ale to jeszcze nie koniec, same zblokowanie trefli nie wystarcza – trzeba jeszcze odciąć od nich rozgrywającego.
Garozzo wskoczył asem trefl i zagrał damę karo!
Był to jedyny sposób na obłożenie kontraktu, gdyż cały rozkład wyglądał jak niżej:
|
♠ AKD53 |
|
|
♥ 643 |
|
|
♦ W92 |
|
|
♣ K8 |
|
♠ 74 |
N |
♠ W10982 |
♥ D107 |
W E |
♥ K852 |
♦ D108653 |
♦ A |
|
♣ A6 |
S |
♣ W104 |
|
♠ 6 |
|
|
♥ AW9 |
|
|
♦ K74 |
|
|
♣ D97532 |
|
Oczywiście, malkontenci stwierdzą, że Garozzo miał sporo szczęścia - partner miał „co trzeba”, ale wytropienie tej szansy, no i potem poświęcenie lewy karowej na pewno godne jest uznania.
No i warto przypomnieć powiedzenie kapitana Blue Teamu - Carlo Alberto Perroux - "Przy tym całym szczęściu musi w parze iść także dobra gra!"
Marek Wójcicki