W miniony weekend odbyły się mecze barażowe ekstraklasy. Wspierani przez naszego nowego sponsora firmę PZU siadamy z nadziejami na awans do F4!

 Niestety nasza drużyna odpadła po zaciętym meczu z drużyną Vitas.

Zaciętość ta to ściganie się, kto postawi więcej:)

Mecz stał na niewiarygodnie słabym poziomie i będę chciał przybliżyć dziś, ile złego można zrobić, w miarę prostych zdaniach:)

Wydaje się, że nie ma granic absurdu jak patrzy się na rozdania z tego meczu:)

Pewnie tych rozdań będzie 90% ale po kolei:)

Rozdanie 1

Na stole w pokoju otwartym Gierulski-Skrzypczak grają 5♣ po licytacji nikomu nie zrozumiałej i chyba im też:)

My licytujemy następująco:

Na naszym stole Jacek Romański wistuje w ♦A i po dołożeniu przez Pd ♦10 zmienia na ♠10!

Zastanówmy się nad poprawnością tego zagrania, czy granie na wzięcie 4 lew w karach i 1 lewie bokiem to błąd czy zagranie na szanse AW pik u Pd?

Z licytacji było wiadomo, że rozgrywający nie ma starszej 4, a ze zrzutki Pd, że ma 4 kara. 

Jeśli Pd ma asa pik to rozgrywający kładąc małe odda jedną lewę pikową i max 3 lewy karowe, bo taki mamy układ numerków.

Rozdanie 2

Podejmuję wszystkie złe decyzje.

Zamiast Ktr decyduję się na 2♦, z lewej 3♥ z prawej 4♥ i pasuje...

4♠ z ręki mojego Pd wykładane:

Na drugim stole nasi idą w obronę, przegrywamy 9 IMP. Naturalna, automatyczna licytacja doprowadziłaby nas do zagrania kontraktu 4♠, a moja idiotyczna licytacja nie ma specjalnie wytłumaczenia...

Nieźle, dwa rozdania już dwa grubasy.

100% skuteczność.

Mamy fart - 3 rozdanie jest płaskie, nie ma kolejnego grubasa!

7 minut przerwy i lecimy dalej:)

Rozdanie 4

Otwiera W i chyba będzie wiele głosów na dwa otwarcia: 3♠ i 4♠

Wygląda na staropolskie 3♠ i takim otwarciem poczęstował nas Apcio. Jego Pd dołożył 4♠ i wszyscy się zgodzili:

Zapisują 650, przegrywamy 15 IMP, bo na drugim stole...

Piotrek otwiera 4♠, N wchodzi 5♦ pada 5♠ ktr i 500.

Kogo i czy w ogóle obwiniać za to rozdanie?

Chyba nie - zastanówmy się.

Po 3♠ mój Pd mógł powiedzieć 5♦, bo 4♦ konwencyjne.

Zdecydował się na pasa, a potem pewnie wiedział, że to już ruletka, nie wiadomo co komu idzie i czy idzie, a sam może postawić grubo!!!

Fart przy nich i zdobywają 15 IMP, bo to naprawdę rozdanie z cyklu „komu kurka jajko zniesie”.

Rozdanie 6 i tutaj zapnijcie pasy!!!

Dawno nie widziałem jak na jakimś filmie wracamy do przeszłości!

Myślę, że jakieś 40 lat, bo ja nie mam jeszcze 50 i dlatego...:

Co mój biedny Pd myślał sobie na temat tego rozdania jak goście wk 72 (uff, łącznie ;)) pokazują jakie kto ma jaja:))))

Tym razem strzelectwo okazało się naszą bronią, a nie ich:)

Nienaganna rozgrywka (O JEZU!!!!!!!!!! DW sec karo bo inaczej 1400)

Słuchajcie to dopiero 6 rozdanie!

Macie ochotę na więcej to zapraszam :)

Po dwóch małych podbródkowych (+6/-6) przychodzi rozdanie 9.

Siedzę sobie z kompletnym rowerem, ale mam w kierach co nieco, licytacja biegnie następująco:

Pas (!) 1♦ pas 1♥ 

2♣       3♥ pas 3♠ 

pas      4♣ KTR!!!!!!!!!!!!!! i dochodzą do szlemika:

Daję ktr, żeby pokazali renons - nieźle zwariowałem, co?:) Dałem ktr, żeby ich zachęcić do grania 6:) a może nawet 7!

I się na to kupili jak dzieci, bo kto daje ktr na krótkość to albo pił albo pił będzie:)

Oczywiście mogli zagrać 6♦ no bo wiadomo, narkotyk osioł, podstawia się:)

Na drugim stole 5♣ ktr 500; wygrywamy, albo oni nam dają wygrać, 12 imp zamiast sami wygrać 13.

3 ostatnie rozdania to wyniki w IMP: 0,1,0.

No cóż, grają arcymistrzowie, więc na koniec seta pokazali klasę i nie będą się już szarpać! Otóż nie:)

Rozdanie 12 pokazuję i objaśniam:)

U nas licytacja biegnie następująco:

No znów jakiś diabeł, bo jak inaczej to nazwać co we mnie wstąpiło!!!!?????

Nie wiem jak na drugim stole licytowali koledzy "Traktorzyści":)

Ale remisik i nie ma o czym gadać:)))))

Wynik po pierwszej 12 33-27:)

Postawione około 120 IMP:)

Ekstraklasa… Jak się miło to ogląda!:)

Pozdrawiam!